piątek, 18 lutego 2011

Holenderski wiatrak

   Do Europy wiatraki trafiły we wczesnym średniowieczu. W XVII wieku w szybkim tempie rozwijał się holenderski przemysł. Okolice Zaandijk stały się pierwszym i największym na tamte czasy okręgiem przemysłowym Europy. Motorem napędowym były wiatraki. Tysiące wiatraków służyły w Holandii do napędzania: maszyn tartakowych, piłujących skandynawskie drewno do budowy żaglowców; przemysłu papierniczego; pompowania wód głębinowych do celów przemysłowych; mielenia zboża z krajów nadbałtyckich; mielenia nasion słonecznika i lnu na oleje do produkcji farb olejnych; młócenia konopi; mielenia musztardy lub tabaki łuskania ryżu, jęczmienia i innych ziaren oraz osuszania polderów.
Istnieją trzy typy holenderskich wiatraków: koźlak, głowicowy i bębnowy.
   Wynalezienie maszyny parowej w XIX wieku zakończyło erę wiatraków w Europie. Natomiast zapotrzebowanie na wiatraki przeniosło się za ocean - do Ameryki. W USA gwałtownie wzrosło wówczas zapotrzebowanie na proste i tanie wiatraki do pompowania wody głębinowej, a później także do wytwarzania energii elektrycznej. Od roku 1850 do 1970 zainstalowano w USA ponad 6 milionów wiatraków.
   Od początku XX wieku do Europy zaczęły wkraczać wiatraki - turbiny elektryczne. Dzisiaj najwięcej  można ich spotkać w Hiszpanii, Danii, Niemczech i Holandii. W Holandii planuje się budowę dużych parków wiatraków na Morzu Północnym, poza horyzontem, ponieważ znaczna część społeczeństwa uważa te wiatraki za przykre „zaśmiecacze” krajobrazu.
Wszystkie informacji na temat wiatraków  znalazłam na stronie http://www.wiatrak.nl. Jest tam wiele ciekawostek związanych z budową, historią i zwiedzaniem wiatraków. Tam też dowiedziałam się, że wiatrak służył kiedyś jako sygnalizator. Odpowiednie ułożenie skrzydeł informowało okolicznych mieszkańców o zarówno o święcie jaki i o pogrzebie.


   Karteczka przyszła jakiś czas temu i bardzo mi się podoba. Nadawczyni napisała, że przedstawia typowy dla Holandii widok.

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Bardzo klimatyczny widoczek :)

Anonimowy pisze...

Właśnie na taką formułę tej strony czekałem, bardzo czytelna i wyrazista.
K.R.L.

Pytia pisze...

Piękna pocztówka :)

Petitek79 pisze...

Chciałoby się oddać chwili patrząc na tę kartkę.